Nasza historia

Początek Firmy Holistic Vital wiąże się z historią pewnego lekarza, którego życiowe doświadczenia przyczyniły się do tego, iż poważnie zwątpił w medycynę akademicką. Wyrósł w rodzinie o żywej tradycji medycyny ludowej i to w stosunku niej nabył głębokiego uznania. Zwłaszcza, iż ta, faktycznie stała się jedynym, skutecznym lekarstwem na nieszczęście przytłaczające jego rodzinę. Urodzony jako ósmy z kolei, w siódmym miesiącu ciąży, nie rokował zbyt wielu szans na przeżycie. Powodem tego był nie tylko stan jego zdrowia, a również rodzinne doświadczenia – żadne z jego starszego rodzeństwa, bowiem nigdy nie wyszło z okresu niemowlęctwa. Na rodzinie Więckowskich ciążyło straszliwe fatum uśmiercające, aż siódemkę dzieci. Jako pierwszy, który przeżył, otrzymał imię Andrzej. Dar swego życia przypisał medycynie naturalnej i konsekwencji rodziców w jej stosowaniu. Okres szkoły podstawowej zakończył podczas wielomiesięcznego leczenia astmy w sanatorium w Rabce. Odzyskał zdrowie dzięki uporczywie i wytrwale przestrzeganym metodom dietetycznym, rehabilitacyjnym i sportowym. Rodzice marzyli, aby został księdzem, on jednak zdecydował, iż będzie pomagać innym w zdrowiu i chorobie jako lekarz. Już wtedy myślał o łączeniu dorobku medycyny akademickiej z metodami zwanymi wówczas niekonwencjonalnymi. Z typowym dla siebie porywem serca zachłannie zdobywał wiedzę, aby udowodnić, że medycyna jest jedna, niezależnie od czasu i filozofii, z którą jest związana, i od której pochodzi.

Kończąc studia, Andrzej Więckowski zrezygnował z otwartego doktoratu i chcąc być blisko pacjenta, pracował jako lekarz na wsi z całym przekrojem ludności. Po, a także w trakcie specjalizacji z chorób wewnętrznych medycyny rodzinnej, medycyny pracy oraz medycyny ruchu drogowego zdobywał wiedzę w rozmaitych specjalnościach medycyny naturalnej i niekonwencjonalnej, to choćby akupunktury, homeopatii, ziołolecznictwa, irydologii, manualnej terapii stawów i kręgosłupa. W Toruniu założył swoją pierwszą Firmę Leczniczą, w której współpracował ze swoją przyszłą żoną Małgorzatą. On - marzyciel, Ona – księgowa. Taka komplementarność osobowości stanowiła o udanym związku. Owocem tegoż mariażu jest dwójka dzieci, kontynuująca obecnie działalność firmy. Małgorzata i Andrzej Więckowscy przez wiele lat prowadzili sukcesywnie własną firmę w ramach kontraktu z Kasami Chorych jako Specjalistyczna Praktyka Lekarska. Po rezygnacji z pracy w strukturach Społecznej Służby Zdrowia świadczyli usługi Medycyny Pracy i Ruchu Drogowego.

Pierwsza świadoma zmiana kierunku w rozumieniu pojęcia zdrowia zaczęła się wraz z chorobą nowotworową 15-letniego wówczas syna – Aleksandra. Nastąpił okres intensywnych poszukiwań. Rodzina Więckowskich odebrawszy życiową lekcję, wzbogaceni o nową wiedzę, przeszli na inny styl życia. Dotychczasowa dieta uległa radykalnym przemianom. Wyrzucone zostały teflonowe garnki, a dania przyrządzane były z wykluczeniem składników indywidualnie nietolerowanych.

Następnym punktem zwrotnym była kolejna diagnoza choroby nowotworowej. Tym razem ojca rodziny – Andrzeja Więckowskiego, który stał się swym własnym lekarzem i pierwszym pacjentem. Wizja własnej, nieuchronnej śmierci zbudziła jego bunt i rozpaliła światło nadziei na spełnienie wcześniej porzuconego powołania. Odmówił chemio i radioterapii, mając pełną świadomość, iż decyzja ta definitywnie wykluczy go z jakiejkolwiek terapii onkologicznej. Rodzina i bliscy wspierają decyzję, lecz co oczywiste, nie potrafią zapewnić mu fachowej pomocy.

W szczytowym momencie braku nadziei doznaje olśnienia, które rozpowszechniać będzie w przyszłości - nowotwór jakiegokolwiek narządu nie jest chorobą, zaś tak zwana choroba nowotworowa jest tylko procesem zdrowienia z patologii, do której w pewnym sensie doprowadza sam pacjent, prowadząc niezdrowy tryb życia. Wynikiem tychże refleksji stał się wniosek, iż o ile uchwycimy w odpowiednim czasie proces nowotworowy jako proces zdrowienia, wraz z wolą życia, zyskujemy możliwość zatrzymania go, poprzez przywrócenie równowagi procesów metabolicznych. Celem pełniejszego wyłonienia swego intuicyjnego podszeptu, Andrzej Więckowski zdobył rozległą i specjalistyczną wiedzę, której poszczególne i często niespójne ze sobą perspektywy doprowadziły go do integracyjnego dzieła myśli. Tak oto z intelektualnego dorobku współczesności powrócił do starożytnego pojęcia energii. Odnalazł w tym brakujący element w systemie ówcześnie sfragmentowanej medycyny. Od chwili, w której uznał, że może pomagać innym, czynnie uczestniczy w tworzeniu współpracy wszystkich innych lekarzy i terapeutów dla dobra pacjentów.

W czasie tym powstaje Holistic Vital. Początek jego trwania jest trudny i niepewny. Gromadzenie podstawowych zasobów niezbędnych w tym rodzaju działalności stanowi nie lada wyzwanie. Wątpliwości związane z rozwinięciem firmy tyczą się niesprawdzonej dotychczas w Polsce innowacji rynkowej. Inspiracją stały się ośrodki medycyny zintegrowanej oraz gabinety naturopatyczne w Niemczech. Kilka foteli przeznaczonych na wlewy witaminowe stanowią o pierwszych krokach. Z czasem małe sale zostają zapełnione coraz to nowymi pacjentami, a sam ośrodek wzbogaca się o nowe sprzęty i wysoko wykwalifikowany personel medyczny.

Zdobyta rozległa wiedza w rozlicznych, często niszowych działach medycyny akademickiej, niekonwencjonalnej oraz naturoterapeutycznej pozwoliła na trafne diagnozy, konsultacje oraz leczenie w chorobach cywilizacyjnych, w których medycyna akademicka jest bezsilna. Następuje rozrost firmy. Z biegiem czasu Holistic Vital coraz szerzej pojmując pojęcie medycyny zintegrowanej, przechodzi do leczenia holistycznego. Przyjmowani są specjaliści z nowych dziedzin, którzy wraz z personelem urzeczywistniają sen-marzenie o leczeniu człowieka w pełni.